Taka młoda, a już babcia. To nie wypada?
Wiele młodych osób „goni” za modnymi rozrywkami, a u Eweliny jest odwrotnie. Przyznaje, że lubi stare książki, abażurowe lampy, ciepły koc i bujany fotel. Nie do końca pasuje do współczesnego świata, ale czyni z tego atut – prowadzi bloga „Babcia Gawędziarka”. W naszej rozmowie wspomina dzieciństwo oraz zdradza, czy przeszkadza jej nadwrażliwa natura. O szarlotce i Panu B. też jest. Włosi mówią, że jeśli życie nie układa się, to trzeba zadzwonić do babci. Ja twierdzę, że czasami […]